Przegraliśmy dzisiaj na własnym boisku dwa razy. Najpierw trampkarze 0:4 (0:3) a później juniorzy 1:2 (1:1).
Szczególne szkoda meczu juniorów. Znowu byliśmy lepsi, prowadziliśmy grę, objęliśmy prowadzenie, stworzyliśmy kilka niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji, trzy razy trafialiśmy w słupki a i tak nie zdobyliśmy nawet punktu...
Powoli opisywanie meczów juniorów staje się nudne i smutne... Ciągle lepsi i ... ciągle wyniki w kratkę. Był to nasz czwarty mecz u siebie i trzecia porażka. Zdecydowanie skuteczniej idzie nam na wyjeździe - dwa zwycięstwa i jedna, minimalna porażka.
Ajax Leśna - Soła Rajcza 0:4 (0:3)
0:1 - 16 min., 0:2 - 25 min., 0:3 - 30 min., 0:4 - 48 min.
G. Mirocha (od 50 min. Michał Kołodziej) - M. Śliwa, P. Zagórski, M. Piecuch, D. Siwiec - D. Kupczak, W. Wróbel (od 31 min. P. Paśko), K. Zagórski, D. Dąbrowski (od 31 min. T. Legut) - D. Miśkiewicz, K. Salik (od 45 min. Mikołaj Kołodziej).
LKS Leśna - Soła Rajcza 1:2 (1:1)
1:0 - R. Urbański 17 min., 1:1 - 20 min., 1:2 - 65 min.
S. Jędrzejko - P. Prochot, M. Mrowiec I, M. Piątek, N. Jagosz - B. Piecuch, W. Ledniowski, M. Homel (od 60 min. D. Maciejowski), S. Niewdana - R. Urbański (od 41 min. M. Biegun), F. Lach (od 41 min. M. Stokłosa, do 70 min. R. Janota).